Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Ja pier***e co za idioci, zazdroscicie ze wyjebal czy co? Po ch*** ta gadka w puszkach jezdza takie deb***e ze to masakra, a i tak zawsze bedzie na motocyklistów Stunt w plw dopiero sie rozwija wiec to poczatek ;p
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
trzeba myslec co się robi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Żałośni, zakompleksieni idioci. Nie stać Was na to, nigdy tego nie zrobicie to chociaż tutaj, przy klawiaturze możecie dać upust swojej frustracji i zademonstrować swoją rzekomą odwagę! W sytuacji kiedy Was nie widać, jesteście anonimowi... to żadna sztuka, zadna odwaga. Nie zazdroście chłopakowi tylko zróbcie coś z Waszym życiem wspaniałomyślni sędziowie. Zróbcie cos spontanicznego... nie zazdrośćcie mu. Albo napijcie się czegoś mocniejszego żeby trochę wyluzować. Pytanie do kryształowych oceniających. Kto z Was nigdy nie złamał przepisów. Zglaszajcie się kto np jadąc autem (bo moto żaden z Was nie jeździł) nie wyprzedzał w miejscu niebezpiecznym... albo w terenie niezabudowanym nie jechał 120. Bo każdy z moich znajomych się przechwala jak to sobie jechał 140, 160, 180 itd... czy to nie jest niebezpieczne i głupie? Zróbcie coś spontanicznego frustraci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rafał napisał:
Mam pytanie do motocyklistów..czy jazda na jednym kole na drodze publicznej w takim stroju tj. bluza z kapturem, jeansy i jakieś chodaki, bo nawet nie można tego nazwać "adidasami" to wg was normalne?? Do tego jadą obok niego dwa inne motocykle z trzema osobami i widać zwyczajne przyzwolenie wśród was na takie deb***IZMY. Sami później macie pretensje, że jesteście postrzegani tak, a nie inaczej. Czy nie potraficie eliminować z waszego grona takich IDIOTÓW jak ta czwórka? Podam przykład z dzisiaj, z południa. Sam uwielbiam prędkość, adrenalinę i te sprawy, bo jeżdżę EVO i ilość KM w moim samochodzie można by podzielić na 5 zwykłych samochodów. Ale nie toleruję idiotów, którzy starają się popisywać w taki sposób, lub stwarzają zagrożenie na drodze. Jechałem trasą Lublin-Łęczna ok 70km/h w terenie zabudowanym. Nagle z naprzeciwka wyskoczył zza kilku samochodów jakiś wariat w czarnym BMW wyprzedzając na raz 4 samochody i zmuszając mnie do nagłego zatrzymania się na swoim pasie (niestety nie było gdzie uciec). Przepuszczając wszystkie samochody zawróciłem i nie miałem problemu, żeby go dopaść. Zablokowałem oba pasy i gość dostał 3 sztuki. Dwie na dzień dobry i jedną za to że zapytał o co mi chodzi. Skończyło by się gorzej gdyby nie kursant i instruktor z łęczyńskiej L-ki (pozdrawiam). No i gdzie się podziała wasza kultura? Przejechałem EVO już tyle km i widzę coraz większe chamstwo motocyklistów. Wiadomo, że nawet w swojej puszce nie mam polotu z większością moto i zjeżdżam kiedy tylko mogę i ile tylko mogę, choć nieraz nie patrzycie na przejścia, podwójne ciągłe zakręty i inne niebezpieczne miejsca i wyprzedzacie. Coraz rzadziej pojawia się "dziękuję", mignięcie, machnięcie ręką, nogą, czy cokolwiek. Może mi ktoś tę sytuację jakoś wyjaśnić? Pozdrawiam wszystkich normalnych motocyklistów choć jest ich naprawdę niewielu.
Kultura w tej grupie upada bo się po prostu powiększa. Motocykl stał się popularnym środkiem lokomocji dostępnym praktycznie dla każdego. Aktualnie nie trzeba dysponować nie wiadomo jaką gotówką, żeby kupić pierwszego lepszego japońca. Dlatego na ulicach pojawiła się masa ludzi, którzy z motocyklizmem nie mają nic wspólnego, ale motocykla używają.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pchela napisał:
Ja pier***e co za idioci, zazdroscicie ze wyjebal czy co? Po ch*** ta gadka w puszkach jezdza takie deb***e ze to masakra, a i tak zawsze bedzie na motocyklistów Stunt w plw dopiero sie rozwija wiec to poczatek ;p
Przecież sam się wyłożył no to czyja ma być wina? W ogóle poza przekleństwami masz coś ciekawego do przekazania? Poza tym jeśli stunt rozwija się podobnie jak sztuka myślenia u kolegi co glebę zaliczył to wielkiej kariery nie wróżę. Wyginiecie sami jak dinozaury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
listopadowa napisał:
Żałośni, zakompleksieni idioci. Nie stać Was na to, nigdy tego nie zrobicie to chociaż tutaj, przy klawiaturze możecie dać upust swojej frustracji i zademonstrować swoją rzekomą odwagę! W sytuacji kiedy Was nie widać, jesteście anonimowi... to żadna sztuka, zadna odwaga. Nie zazdroście chłopakowi tylko zróbcie coś z Waszym życiem wspaniałomyślni sędziowie. Zróbcie cos spontanicznego... nie zazdrośćcie mu. Albo napijcie się czegoś mocniejszego żeby trochę wyluzować. Pytanie do kryształowych oceniających. Kto z Was nigdy nie złamał przepisów. Zglaszajcie się kto np jadąc autem (bo moto żaden z Was nie jeździł) nie wyprzedzał w miejscu niebezpiecznym... albo w terenie niezabudowanym nie jechał 120. Bo każdy z moich znajomych się przechwala jak to sobie jechał 140, 160, 180 itd... czy to nie jest niebezpieczne i głupie? Zróbcie coś spontanicznego frustraci
I po co te nerwy? Po co się pienisz? Każdy z nas ma prawo powiedzieć, że ma dosyć idiotów na motorach (nie obrażając prawdziwych motocyklistów). Chyba sama komuś czegoś zazdrościsz. Tak się składa, że większość forumowiczów stać na moto. Motocykl to żaden powód do zazdrości. Usprawiedliwianie w stylu "ukradłem ale inni też kradną" to żadne wytłumaczenie. deb***izm jest deb***izmem i nie ważne czy ktoś jedzie samochodem czy motocyklem. Nic nikogo nie zwalnia od przestrzegania prawa. Btw, współczuję znajomych
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
I po co te nerwy? Po co się pienisz? Każdy z nas ma prawo powiedzieć, że ma dosyć idiotów na motorach (nie obrażając prawdziwych motocyklistów). Chyba sama komuś czegoś zazdrościsz. Tak się składa, że większość forumowiczów stać na moto. Motocykl to żaden powód do zazdrości. Usprawiedliwianie w stylu "ukradłem ale inni też kradną" to żadne wytłumaczenie. deb***izm jest deb***izmem i nie ważne czy ktoś jedzie samochodem czy motocyklem. Nic nikogo nie zwalnia od przestrzegania prawa. Btw, współczuję znajomych
Ty jeździsz zawsze 90 km/h w niezabudowanym i 50 km/h w zabudowanym?? Gratuluję. Nie chodzi mi o to, że stać na moto.... tylko nie stac na spontaniczność... na zrobienie czegoś nieszablonowego.... może i głupiego ale czegoś co odrobinę podniesie poziom adrenaliny we krwi. Na to nie stać komentującyh. Nie stac ich na zrobienie czegoś szalonego... dlatego są sfrustrowani i zazdroszczą innym:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
rafał napisał:
Mam pytanie do motocyklistów..czy jazda na jednym kole na drodze publicznej w takim stroju tj. bluza z kapturem, jeansy i jakieś chodaki, bo nawet nie można tego nazwać "adidasami" to wg was normalne?? Do tego jadą obok niego dwa inne motocykle z trzema osobami i widać zwyczajne przyzwolenie wśród was na takie deb***IZMY. Sami później macie pretensje, że jesteście postrzegani tak, a nie inaczej. Czy nie potraficie eliminować z waszego grona takich IDIOTÓW jak ta czwórka? Podam przykład z dzisiaj, z południa. Sam uwielbiam prędkość, adrenalinę i te sprawy, bo jeżdżę EVO i ilość KM w moim samochodzie można by podzielić na 5 zwykłych samochodów. Ale nie toleruję idiotów, którzy starają się popisywać w taki sposób, lub stwarzają zagrożenie na drodze. Jechałem trasą Lublin-Łęczna ok 70km/h w terenie zabudowanym. Nagle z naprzeciwka wyskoczył zza kilku samochodów jakiś wariat w czarnym BMW wyprzedzając na raz 4 samochody i zmuszając mnie do nagłego zatrzymania się na swoim pasie (niestety nie było gdzie uciec). Przepuszczając wszystkie samochody zawróciłem i nie miałem problemu, żeby go dopaść. Zablokowałem oba pasy i gość dostał 3 sztuki. Dwie na dzień dobry i jedną za to że zapytał o co mi chodzi. Skończyło by się gorzej gdyby nie kursant i instruktor z łęczyńskiej L-ki (pozdrawiam). No i gdzie się podziała wasza kultura? Przejechałem EVO już tyle km i widzę coraz większe chamstwo motocyklistów. Wiadomo, że nawet w swojej puszce nie mam polotu z większością moto i zjeżdżam kiedy tylko mogę i ile tylko mogę, choć nieraz nie patrzycie na przejścia, podwójne ciągłe zakręty i inne niebezpieczne miejsca i wyprzedzacie. Coraz rzadziej pojawia się "dziękuję", mignięcie, machnięcie ręką, nogą, czy cokolwiek. Może mi ktoś tę sytuację jakoś wyjaśnić? Pozdrawiam wszystkich normalnych motocyklistów choć jest ich naprawdę niewielu.
Nie masz o tym zielonego pojęcia. Ale wiedz, że kompletnie nic mu się nie stało! Słyszałeś o zbroi? Wiesz co miał pod ubraniem? Jak był przygotowany? Nie wiesz... chrzanisz głupoty opierając się na jakichś pozorach. Nie znasz się
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
listopadowa napisał:
Ty jeździsz zawsze 90 km/h w niezabudowanym i 50 km/h w zabudowanym?? Gratuluję. Nie chodzi mi o to, że stać na moto.... tylko nie stac na spontaniczność... na zrobienie czegoś nieszablonowego.... może i głupiego ale czegoś co odrobinę podniesie poziom adrenaliny we krwi. Na to nie stać komentującyh. Nie stac ich na zrobienie czegoś szalonego... dlatego są sfrustrowani i zazdroszczą innym:)
A jedyne do czego są zdolni to pokazywanie odwagi za klawiaturą komputera.... siedząc w domoym zaciszu i mając gwarancję anonimowości. Bohaterzy....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[quote name='rafał' date='20 wrzesień 2010 - 18:22 ' timestamp='1284999748' post='350243'] Jechałem trasą Lublin-Łęczna ok 70km/h w terenie zabudowanym. ooo to się popisałeś ..w terenie zabudowanym jest 50 km/h wieśniaku jeden . Przyganiał kocioł garnkowi !i nie chwal się tym swoim evo srewo- z 95 roku używka pewnie jakaś z padającą turbiną ,hahaha. Zeby nie było, nie bronie motocyklistów- w ogóle mnie ten temat nie emocjonuje ..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
listopadowa napisał:
Ty jeździsz zawsze 90 km/h w niezabudowanym i 50 km/h w zabudowanym?? Gratuluję. Nie chodzi mi o to, że stać na moto.... tylko nie stac na spontaniczność... na zrobienie czegoś nieszablonowego.... może i głupiego ale czegoś co odrobinę podniesie poziom adrenaliny we krwi. Na to nie stać komentującyh. Nie stac ich na zrobienie czegoś szalonego... dlatego są sfrustrowani i zazdroszczą innym:)
Skąd wiesz, że nie robię nic szalonego? Można szaleć nie zagrażając innym. Tak się składa, że startuję w rajdach samochodowych. Jedź na tor, wyszalejesz się do woli i przy okazji nauczysz się, że ani samochód ani motor nie jest zabawką. Jesteś tak ograniczona, że nie możesz tego pojąć to jeszcze raz powtarzam: nie przestrzeganie prawa przez innych nie usprawiedliwia Twojego nieprzestrzegania prawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://demotywatory.pl/2073077/Brak-rozsadku Tyle w temacie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
anonim napisał:
Skąd wiesz, że nie robię nic szalonego? Można szaleć nie zagrażając innym. Tak się składa, że startuję w rajdach samochodowych. Jedź na tor, wyszalejesz się do woli i przy okazji nauczysz się, że ani samochód ani motor nie jest zabawką. Jesteś tak ograniczona, że nie możesz tego pojąć to jeszcze raz powtarzam: nie przestrzeganie prawa przez innych nie usprawiedliwia Twojego nieprzestrzegania prawa.
A TY się może naucz że RAJD samochodowy nie odbywa się na TORZE! Na torze odbywa się WYŚCIG baranie jeden , ZNAFFCO z bożej łaski :D:D:D Co? pojechałeś jakąś rozwalającą się CORSĄ na jakiś Mini Maxik i już wielkiego rajdowca zgrywasz?? A motocyklista sie wywalił no i co z tego ? wielkie macyje Pozdrawiam i powrotu do stanu używalności
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jaAGA napisał:
A TY się może naucz że RAJD samochodowy nie odbywa się na TORZE! Na torze odbywa się WYŚCIG baranie jeden , ZNAFFCO z bożej łaski :D:D:D Co? pojechałeś jakąś rozwalającą się CORSĄ na jakiś Mini Maxik i już wielkiego rajdowca zgrywasz?? A motocyklista sie wywalił no i co z tego ? wielkie macyje Pozdrawiam i powrotu do stanu używalności
A gdzie się ćwiczy, idiotko? Na ulicy jak ten baran na motorze? Ja też go pozdrawiam, niech następnym razem wywali się na Ciebie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
gosc napisał:
A gdzie się ćwiczy, idiotko? Na ulicy jak ten baran na motorze? Ja też go pozdrawiam, niech następnym razem wywali się na Ciebie
IDIOTO do rajdów nie ćwiczy się na torze jazdy tak czy inaczej bęcwale jeden !Chyba ze takie lubelskie kmiotki co to myślą, że skocza kilka razy na tor NOTA BENE przeznaczony do kartingu a nie imprez samochodowych :D:D:D:D:D:D, i już cwaniakują jakie z nich nie loeby czy inne takie, śmiech na sali ! . A ten tekst ostatni- nie życz nikomu i tak dalej..ale mam nadzieje ze to co komus życzsz wróci do Ciebie .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
NIC MU SIĘ NIE STAŁO,ZNISZCZONE SPODNIE I DEKIEL SILNIKA,OT CO,K...WA WIELKA AFERA NA CAŁE MIASTO. I DODAM,ŻE PRAWDZIWI FACECI JEŻDŻĄ NA MOTOCYKLACH RESZTA TO BABY.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
normalny motocyklista napisał:
[...] Motocykl stał się popularnym środkiem lokomocji dostępnym praktycznie dla każdego. Aktualnie nie trzeba dysponować nie wiadomo jaką gotówką, żeby kupić pierwszego lepszego japońca. Dlatego na ulicach pojawiła się masa ludzi, którzy z motocyklizmem nie mają nic wspólnego, ale motocykla używają.
No w końcu. Krótko i na temat.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 4 z 4

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...